To był długi weekend, ale dzisiejsze morsowanie było - jak zawsze - udane i pełne pozytywnie nastawionych do świata morsów. Atmosferę podkręciły czapki, które do części z Was już trafiły, oraz fantastyczna mgła, dzięki której zimowa kąpiel nabrała niemalże mistycznego charakteru rodem z filmów Hitchcocka, Lyncha albo teledysków zespołu Akcent.
Dzisiaj też gromko i pięknie jak chór Aleksandrowa odśpiewaliśmy "100 lat" Patrycji, która obchodziła 11 urodziny - najlepszego!
Gratulujemy licznej grupie "świeżaków" - brawa dla Was! Morsujcie regularnie - dla zdrowia :)
Morsowała z nami
Przechodnia Kurtka - koniecznie zajrzyjcie na jej profil.
Następny raz widzimy się jak zawsze - za tydzień (będzie też można odebrać czapki), a wcześniej mrozimy się na morsowej pasterce - tak więc kolejny weekend to morsowanie dwukrotne :D
Z uwagi na okres świąteczny CSiR będzie wyjątkowo zamknięty - bezwarunkowo przebieramy się "pod chmurką".
Obsługa:
- Maciek (rozgrzewka),
- Łukasz (foto),
- Bartek (czapki),
- Przemek (prowadzenie i czapki).
Temperatury:
- wody ("na czuja"): 4/5 stopni,
- powietrza: -1 stopień.
WAŻNA INFORMACJA odnośnie morsowej "pasterki"
Dziękujemy za oddane głosy, prezentujemy wyniki:
- 46,8% głosów zostało oddanych na godzinę 24:00,
- 14,5% na 21:00,
- 14,5% na 22:00,
- 12,9% na 23:00,
- 6,5% - nie jest zainteresowanych,
- 4,8% na 20:00.
Łącznie: 62 głosy. Zgodnie z wynikami niniejszym ogłaszamy, że
morsowa "pasterka" odbędzie się
24 grudnia 2016 roku o godzinie 24:00 :)
Uwaga: po morsowaniu znaleziono bluzę, nieszczęśliwego morsa-zgubiciela prosimy o zgłoszenie się bezpośrednio do
Robert Rossa.